W drugim półfinale drugiej edycji turnieju na gołe pięści Krwawego Sportu nie musieliśmy już czekać do trzeciej rundy. Mieszkający i trenujący na co dzień w Holandii Patryk Hebel pięknym łokciem z kontry znokautował wskakującego do turnieju na zastępstwo Michała Wasilkowskiego. Cały pojedynek trwał dokładnie 34 sekundy, a od początku widać było przewagę gabarytu Hebla. Walki odbywają się w kategorii do 100 kilogramów.

RUNDA 1

Przedni prosty, przewraca się Hebel ale to nie poprzez cios. Ależ cep za cep, odczuł go i jeden i drugi. Rusza Wasilkowski, ale tylni łokieć i mamy szybciutki koniec pojedynku! Hebel nokautuje Wasilkowskiego w 34 sekundy!