Marek Samociuk (4-2) po raz drugi odprawia Izu Ugonoha (1-2). Reprezentant Dzikiego Wschodu Białej Podlaskiej tym razem już w pełni zdominował zawodnika o Nigeryjskich korzeniach. Marek od początku narzucił presję w stójce, lecz po kilku wymianach obalił swojego rywala. W parterze zaczęła się dominacja, która zakończyło się zwycięstwem przez TKO.