Dziś w wieku zaledwie 31 lat z tego świata odszedł były zawodnik takich organizacji jak Fight Exclusive Night czy też Babilon MMA Patryk Nowak (5-3). Przesyłamy kondolencje dla rodziny i najbliższych wojownika z Namysłowa, i łączymy się w bólu, a z naszej strony chcielibyśmy przedstawić historię tego zawodnika autorstwa FEN’u przed pojedynkiem Patryka na gali z numerem 21, która odbyła się we Wrocławiu w maju 2018 roku.

,,Patryk Nowak pracował w grudniu 2013 r. z tatą w jego firmie zajmującej się wykończeniem wnętrz, gdy osunęła mu się dłoń i piła tarczowa przecięła ją wszerz. Była to głęboka rana, w szpitalu zdiagnozowano uszkodzenie nerwów i ścięgien Operacja trwała 5 godzin. Pomimo końskiej dawki znieczulenia, Patryk słyszał jak w trakcie operacji lekarz mówi, że „zaraz to wszystko zerwie i zacznie od nowa”. Po wypisie Patryk rozpoczął początkową rehabilitację dłoni za pomocą przewleczonych za paznokciami żyłek, do których były przywiązane gumki, przymocowane z kolei do bandaża na nadgarstku. Dzięki rehabilitacji właściwej wróciło czucie w palcach. Po niecałych sześciu miesiącach od wypadku Patryk już trenował, choć na początku głównie biegowo. Nie poddał się, pomimo opinii lekarzy, że nie będzie mógł już walczyć z uwagi na stan dłoni. Konsekwentnie walczył o swoje.”

Źródło: Fanpage FightExclusiveNight