Kamil ”Taazy” Mataczyński (Freak 8-0) po krwawej wojnie wygrywa walkę z dużo cięższym Adamem ”AJ’em” Josefem (Freak 2-2). Bohaterowie co-main eventu dzisiejszej gali przewalczyli pełen 3 rundowy dystans.
Niepokonany wciąż zawodnik od początku zaczął narzucać sporą presję i agresywnie ruszał w kierunku rywala. Atakując doły jak i ciosy na głowę z klinczu i pół dystansu. Udanie porozcinał Adama swoimi akcjami. AJ przez cały pojedynek, próbował głownie wystrzelać mocnymi bombami i podbródkami. 3 runda mocno zwolniła i zawodnicy spokojnie punktowali się głównie z dalekiego dystansu.