Jakub Lis to zawodnik o charakterystyce zdolnej do gry zarówno w środku pola jak i na prawej obronie. Tą rolę spełnił w ostatnim meczu Portowców ze Śląskiem Wrocław. Wobec braków kadrowych, trener Kolendowicz dał szansę młodemu zawodnikowi na debiut w pierwszym składzie. Ostatnio Kewin Nowacki miał okazję porozmawiać z Jakubem po towarzyskim spotkaniu Pogoni ze Spartą Węgorzyno, 22 latek podsumował swój występ następująco:
Emocje już opadły, szczerze jak wchodziłem na mecz starałem się być jak najbardziej skoncentrowany żeby właśnie pokazać się z jak najlepszej strony, no i bardzo się cieszę, bo wystąpiłem przed 20 tysięczną publicznością. Wróciłem do Szczecina i wspaniale w ogóle tu być.
Jakub Lis do Szczecina powrócił po niecałych 2-latach, które spędził w barwach Motoru Lublin z którym wywalczył dwa awanse, najpierw do pierwszej ligi a później do Ekstraklasy.
