Już we wrześniu powraca stawiająca co raz większe kroki na Polskiej scenie organizacja Wotore. Dosłownie przed chwilą zwycięzca pierwszej edycji turnieju oraz bohater super-fightu Marek Samociuk (MMA 1-1) wyzwał do walki na galę numer trzy byłego mistrza organizacji KSW Marcina Różalskiego (MMA 7-4). Stwierdził także, że ”Różal” wyrażał chęci występu w formule bez rękawic więc na pewno przystałby na ofertę Wotore. Dla przypomnienia pojedynki podczas gali odbywają się w formule na gołe pięści. Pełny wpis zawodnika znajduje się poniżej.

Marek Samociuk to czynnie startujący w formule MMA zawodnik, który ma epizody w walkach na gołe pięści. Starcia w formule mieszanej nominalnie toczył on w wadze średniej, lecz w Wotore występował w kategorii OPEN. Tam też podczas pierwszej edycji pokonał trzech przeciwników zwyciężając cały turniej. Podczas Wotore 2 stanął, zaś do super-fightu gdzie w 1 rundzie starcia ubił ciosami Denisa Załęckiego (MMA 0-0).

”Różala” po raz ostatni w formule MMA oglądać mogliśmy podczas gali KSW 39 na Stadionie Narodowym. Znokautował wówczas w 16 sekundzie faworyzowanego Fernando Rodriguesa (12-7). Zwycięstwem tym odebrał Brazylijczykowi pas wagi ciężkiej organizacji. Walkę wcześniej na gali KSW 35 w Ergo Arenie, poddał gilotyną w drugiej rundzie Mariusza Pudzianowskiego (13-7). Wcześniej w tejże formule mierzył się z takimi zawodnikami jak Salimgerey Rasulov (18-7)Sergey Shemetov (11-8) oraz Nick Rossborough (26-21-1). W kwietniu 2018 roku wystąpił w formule K-1, gdzie podczas gali DSF Kickboxing Challenge 14 pewnie wypunktował i zrewanżował się Peterowi Grahamowi (12-10).