Jeden z najbardziej wyrównanych na papierze pojedynków dzisiejszej gali UFC Vegas 21 skończyła się bardzo szybko. Mowa tu o konfrontacji mocnego uderzenia Ryana Spanna (19-6) z magicznym parterem Mishy Cirkunova (15-6). Górą okazał się Amerykanin który w zaledwie 71 sekund znokautował Łotysza. Tym samym ”Superman” powrócił na ścieżkę zwycięstw.