Stephen Thompson (17-6-1) udowodnił wyższość stójkową i zmusił narożnik Kevina Hollanda (23-9) do przerwania pojedynku po 4 rundzie!
”Wonderboy” był w znakomitej dyspozycji. Mimo mocnego początku Hollanda któy agresywnie rzucił się na niego, ten z minuty na minute kolejnych odsłon walki przejmował inicjatywę. Ostatnie rundy były już kunsztem stójkowym w jego wykonaniu. Mieszał płaszczyzny uderzeń i kopnięć, atakując m.in. obrotówkami. Finalnie zasypał ”Trailblazera” ciosami pod siatką na koniec 4 rundy, po której Kevin nie został dopuszczony do dalszej walki.