Już 16 maja do klatki największej światowej organizacji UFC powróci nasz rodak Krzysztof Jotko (21-4). Urodzony w Elblągu zawodnik skrzyżuje rękawice z mocno bijącym Amerykaninem Erykiem Andersem (13-4). Starcie to zobaczymy w limicie kategorii średniej do 84 kilogramów, a gala odbędzie się w Jacksonville na Florydzie.

Eryk Anders aktualnie posiada passę dwóch zwycięstw z rzędu. Rozpoczął ją w czerwcu 2019 roku nokautując w nieco ponad minutę Viniciusa Moreire (9-4). Wcześniej przegrał 3 pojedynki z rzędu odnosząc porażki przez decyzję z Eliasem Theodorou (17-3) i Khalilem Rountree (8-4) oraz przez TKO z Thiago Santosem (21-7). W ostatnim boju wypunktował niejednogłośnie Geralda Meerschaerta (31-12) na gali UFC on ESPN+ 19.

U Krzysztofa sytuacja wygląda analogicznie, również zwyciężał on dwa swoje ostatnie pojedynki pokonując decyzjami sędziowskimi Marca-Andrégo Barriaulta (11-4) oraz Alena Amedovskiego (8-2). We wcześniejszych trzech pojedynkach przegrywał z Bradem Tavaresem (17-6), Uriah Hallem (15-9) oraz Davidem Branchem (22-7). Warto przypomnieć, iż w przeszłości pod banderą UFC pokonał on obecnego championa KSW Scotta Askhama (19-4).