Niestety z powodu wciąż zamkniętych granic mieszkający na codzień w Wielkiej Brytanii Łukasz Parobiec (MMA 14-10-2) nie doleci do Polski na galę Wotore 2. Nowym przeciwnikiem Warszawiaka Damiana Majewskiego (MMA 2-4) będzie reprezentant Akademii Sportów Walki Wilanów Cezary Oleksiejczuk (4-2). Różnica między Panami to już nie 30 a 8 kilogramów, a sama gala odbędzie się już 23 maja tylko w systemie w systemie PPV.

Cezary Oleksiejczuk to jeden z prospektów polskiej sceny MMA. Pochodzący z Łęcznej zawodnik ma dopiero 20 lat a mimo tego już 6 walk zawodowych w formule mieszanych sztuk walki. Porażki odnosił on z rąk uczestnika reality-show Only One Kamila Dołgowskiego (5-1) oraz solidnego Jacka Jędraszczyka (7-2). Jednym z jego najcenniejszych zwycięstw jest jednogłośna decyzja z doświadczonym Marcinem Pionke (9-2-1) na gali RWC 1. Reprezentant Akademii Sportów Walki Wilanów wziął tą walkę w zastępstwie na kilka dni przed galą. W swoim ostatnim pojedynku niespodziewanie poddał balachą już w 1 rundzie Jacka Bednorza (6-6).

Damian Majewski w swojej zawodowej karierze nie wybierał sobie łatwych wyzwań. Świadczą o tym pojedynki z takimi zawodnikami jak John Palaiologos (18-9-1) oraz niepokonany Paweł Mazajło (4-0). Swoje pierwsze zawodowe zwycięstwo zdobył on w 2016 roku podczas gali Grappler Night 4. Wówczas ubił ciosami na 5 sekund przed końcem 1 rundy Kacpra Miąsko (4-7). W swoim ostatnim boju Warszawiak wypuntkował jednogłośnie debiutanta Artura Świdurskiego (0-2) na gali Grappler Night 5. Majewski brał także udział w 1 edycji turnieju Wotore, niestety w pierwszym etapie przegrał poprzez zlikwidowane już wypchnięcia z maty.