W najnowszym wywiadzie dla rosyjskiego dziennikarza Albert Duraev (12-3) wypowiedział się na temat podpisania kontraktu z organizacją KSW. Wspomniał m.in. iż podczas gali KSW 53 w Łodzi miał zmierzyć się z Abusem Magomedovem (23-4-1). Ostatecznie jednak z powodu panującej pandemii gala została odwołana.

https://twitter.com/MMARusContext/status/1240279953008181249

”Kto miał być twoim przeciwnikiem?” (na KSW 53) – spytał dziennikarz

”Moim przeciwnikiem miał być Abusupiyan Magomedov” – odpowiedział Rosjanin

Abus Magomedov ma na swoim koncie pojedynki dla solidnych europejskich organizacjach. Zobaczyć mogliśmy go na galach GMC, Superior FC czy też Final Fight Championship. Miał też okazję brać udział w turnieju organizacji PFL. Mierzył się tam z takimi zawodnikami jak Anderson Gonçalves (12-4)Sadibou Sy (8-5-2) czy też Louis Taylor (18-4-1) z którym Niemiec uległ z finale turnieju. W swoim ostatnim pojedynku poddał szybko debiutującego w MMA doświadczonego kickboksera Slavisa Simuenovicia (0-1).

Albert Duraev to były mistrz ACB. Pas tejże organizacji zdobył nokautując w 1 rundzie faworyzowanego wówczas legende rosyjskiego MMA Vyacheslava Vasilevskiyego (33-8). W swojej karierze odprawiał m.in. zawodnika KSW Patrika Kincla (22-9) czy też zawodnika UFC Sergeya Khandozhko (27-6-1). Po raz ostatni w klatce oglądaliśmy go na gali ACB 89 w Krasnodarze, po pięciu rundach wypuntkował wtedy Polaka Piotra Strusa (15-5-2).