W najnowszym wywiadzie dla rosyjskiego dziennikarza Albert Duraev (12-3) wypowiedział się na temat podpisania kontraktu z organizacją KSW. Wspomniał m.in. iż podczas gali KSW 53 w Łodzi miał zmierzyć się z Abusem Magomedovem (23-4-1). Ostatecznie jednak z powodu panującej pandemii gala została odwołana.
–
–
”Kto miał być twoim przeciwnikiem?” (na KSW 53) – spytał dziennikarz
”Moim przeciwnikiem miał być Abusupiyan Magomedov” – odpowiedział Rosjanin
–
Abus Magomedov ma na swoim koncie pojedynki dla solidnych europejskich organizacjach. Zobaczyć mogliśmy go na galach GMC, Superior FC czy też Final Fight Championship. Miał też okazję brać udział w turnieju organizacji PFL. Mierzył się tam z takimi zawodnikami jak Anderson Gonçalves (12-4), Sadibou Sy (8-5-2) czy też Louis Taylor (18-4-1) z którym Niemiec uległ z finale turnieju. W swoim ostatnim pojedynku poddał szybko debiutującego w MMA doświadczonego kickboksera Slavisa Simuenovicia (0-1).
–
Albert Duraev to były mistrz ACB. Pas tejże organizacji zdobył nokautując w 1 rundzie faworyzowanego wówczas legende rosyjskiego MMA Vyacheslava Vasilevskiyego (33-8). W swojej karierze odprawiał m.in. zawodnika KSW Patrika Kincla (22-9) czy też zawodnika UFC Sergeya Khandozhko (27-6-1). Po raz ostatni w klatce oglądaliśmy go na gali ACB 89 w Krasnodarze, po pięciu rundach wypuntkował wtedy Polaka Piotra Strusa (15-5-2).